Rozum swoje, Kościół swoje

Epidemia (pandemia) trwa w najlepsze. As well as szaleństwa Kościoła Katolickiego w Polsce. Otóż mimo stanu epidemiologicznego nie ma nic logicznego w zachowaniu przedstawicieli tej organizacji. Niektórzy hierarchowie zdecydowali się na msze bez udziału wiernych po wprowadzeniu zakazu zgromadzeń powyżej 50 osób. Niektórzy jednak, wesoło, zachęcają do modlitwy, udziału we mszach oraz toczą - niezwykle istotną (a nigdy śmieszną i żenującą!!) w “czasach zarazy” - dyskusję o tym, czy komunię św. przyjmować do ust czy może jednak (tradycyjnie) do buzi.

Ciekawe, że tak jednolita - zazwyczaj- instytucja, w specyficznych czasach, nie wypracowała wspólnego stanowiska.